Zanim zadecydujecie, czy się do mnie zgłosić, czy nie, powinniście wiedzieć kilka rzeczy o moim sposobie oceniania i upodobaniach:
- po pierwsze, warto chyba wspomnieć, że oceniam tylko nieszablonowo, bez wyjątków. Nie znajdziecie u mnie kryteriów i punktów, bo uważam, że tylko oceniającego ograniczają. Zamiast tego skupiam się na tym, czego dany tekst akurat potrzebuje. Każdy autor jest inny, każda twórczość jest inna, więc też oceny muszą się od siebie różnić;
- po drugie, szczegółowo oceniam treść, nie wygląd bloga. Pod warunkiem, że całość jest czytelna, a dodatki nie odciągają wzroku czytelnika od treści właściwej, dogadamy się wyśmienicie;
- po trzecie, wytykam nagminnie powtarzające się błędy, a także wypowiadam się o ogólnej estetyce tekstu, ale nie betuję. Nie spodziewajcie się, że wytknę każdy pominięty przecinek lub źle zapisany dialog. Większą uwagę zwracam na błędy logiczne i brak researchu;
- po czwarte, ostrzegam: na moją ocenę często trzeba będzie trochę poczekać, bo nie mam zwyczaju produkować ich częściej niż jedną na jakieś dwa miesiące (a to w dobrej formie);
- po piąte, nie oceniam blogów, które nie były aktualizowane w ciągu ostatnich trzech miesięcy. Jeśli na stronie nie widać potwierdzenia, że autor jest zainteresowany dalszym prowadzeniem bloga i jego ulepszaniem, nie mam zamiaru się fatygować z oceną (wyjątek stanowią powieści zakończone);
- i po szóste, by zgłosić się do mnie po ocenę, jako hasło wybierzcie wielokropek.
No comments:
Post a Comment